-
Orla Орля dawne żydowskie miasteczko. Kulturowy tygiel Podlasia.
Pierwszy raz Orlę odwiedziłam na początku października, słońce już prawie całkowicie zaszło za chmury, a ja tak bardzo chciałam zobaczyć słynną synagogę. Telefon ciągle się wieszał a w wyszukiwarce w podpowiedziach tylko Orla szeptucha. Czytając o szeptuchach i podlaskiej magii, wyobrażałam sobie Orlę jako maleńką wioskę ze starymi drewnianymi domkami, chylącymi się ku ziemi. Sama nie wiem czemu. Może chciałam przenieść się do krainy magii, do czasów kiedy to znachorzy leczyli ludzi. Do czasów kiedy na ludzkie troski i choroby najlepszym lekiem była modlitwa i mieszanka ziół. Tego nie wiem. Komórka prawie rozładowała mi się do zera a ładowarka samochodowa przestałą działać. Przy samym wjeździe do Orli jadąc od strony…