Zaborów – Buda – Mokre Łąki – najładniejszy szlak na wiosenną wyprawę po Puszczy Kampinoskiej.
Wiosna, najbardziej wyczekiwana pora roku. Pierwsze promyki słońca, pierwsze zawilce to znak, że nadszedł czas, żeby wyciągnąć z garażu rower. W Puszczy Kampinoskiej jest wiele pięknych szlaków, o każdej porze roku las wygląda i pachnie inaczej. Wczesną wiosną najpiękniej jest tam gdzie są lasy łęgowe, pełno w nich zawilców i żółtych jak słońce kaczeńców. Z początkiem maja w puszczańskich wioskach zakwitną bzy, najpiękniej pachną późnym wieczorem.
Trasa: Zaborów (niebieski szlak) – Wyględy Górne – Zaborów Leśny – Buda – Mały Truskaw – Truskaw – Mokre Łąki – Truskaw – Buda – Mariew – Wólka – Zaborów (25 km).
W Zaborowie naprzeciwko szkoły, zaraz przy rondzie znajduje się duży parking „Parkuj i jedź”, można tam zostawić samochód i wyruszyć niebieskim szlakiem do Puszczy Kampinoskiej. Rok rocznie przy kościele świętej Anny w parku uczniowie i mieszkańcy wieszają kolorowe pisanki. W tym roku jest jubileusz, 50-cio lecie gminy Leszno, do akcji włączyły się miejscowe firmy, biblioteki i cała społeczność gminy. Bardzo pochwalam takie akcje, które łączą ludzi.
Przy niebieskim szlaku znajduje się cmentarz wojenny w Wiktorowie, pisałam o nim w oddzielnym wpisie. Żałowałam tylko, że z pośpiechu nie zabrałam ze sobą zniczy, zawsze pale je na mogiłach nieznanych żołnierzy.
Kawałek dalej na drzewie wisi niebieska kapliczka, dziwię się, że wcześniej jej nie dostrzegłam. „Puszczańskie Maryjki” strzegą lasu, są drogowskazem dla podróżnych, każda kryje w sobie ludzie troski, ciche modlitwy, nieśmiałe szepty. Mimo upływu lat, dawni mieszkańcy wyludnionych puszczańskich wiosek dbają o nie. Przed Wszystkimi Świętymi spotkałam pana w Bielinach (nieistniejąca wioska koło Granicy), który palił światełka prze kapliczkach, dziś we wsi Buda starsza Pani ozdabiała nowymi kwiatami krzyż na rozstaju dróg. Mimo upływu lat w Puszczy Kampinoskiej wciąż można spotkać chylące się ku ziemi drewniane krzyże, wszystkie są zadbane.
Niebieski szlak na odcinku od Zaborowa do Zaborowa Leśnego wczesną wiosną usłany jest białymi jak śnieg zawilcami. Nieco później zakwita knieć błotna (kaczeniec), przepięknie wygląda w promykach słońca, w maju warto odwiedzić wioskę Buda, rozkwitają wtedy bzy. W międzyczasie kwitną irysy, las wiosną wygląda magicznie.
Najdłuższa kładka w Puszczy Kampinoskiej (770 m), (zielono-niebieski szlak) łączy Zaborów Leśny z Wyględami Górnymi. Tu jest pięknie o każdej prze roku, wiosną bardzo łatwo można dostrzec figlujące w wodzie kaczki. To miejsce to prawdziwy raj dla ptaków, wszędzie roznosi się ich śpiew.
Do wioski Buda prowadzi szeroka piaszczysta droga. W Zaborowie Leśnym, tuż za końcem kładki należy skręcić w prawo i cały czas iść prosto drogą. Największą atrakcją są wolno chodzące owce, nie lada frajda dla dzieci. Kiedyś spotkałam tam stado białych gęsi, szły drogą.
Na końcu wioski czekała niespodzianka, Kampinoski Park Narodowy wytyczył parking dla samochodów. Parkingów w Puszczy brakuje, z roku na rok coraz więcej osób odwiedza te tereny.
Z wioski Buda kieruję się w stronę Truskawia a później w kierunku zbiornika wodnego „Mokre Łąki”. Tu przyda się mapa Puszczy Kampinoskiej.
Zbiornik „Mokre Łąki” przyciąga nie tylko wiele ptaków, ale też okolicznych mieszkańców. Bardzo fajne miejsce przystosowane pod turystów, nie brakuje tu ławeczek i wiaty piknikowej.
Czas wracać, powrót tą samą drogą do wioski buda, a później przy krzyżu skręcam w lewo w stronę Mariewa do zielonego szlaku rowerowego prowadzącego przez Wólkę, Wiktorów do Zaborowa.
Lubisz to co robię? Będzie mi niezmiernie miło jeśli wypijemy razem kawę.