Skansen „Łęczycka Zagroda Chłopska” – pozostawcie XXI wiek za sobą i przenieście się razem z nami do czasów II Rzeczpospolitej do łęczyckiej zagrody.
W odległości dwóch kilometrów na wschód od łęczyckiego zamku i bliskim sąsiedztwie tumskiej kolegiaty stoją piękne zabudowania, drewniane, białe chaty pokryte słomianą strzechą. Obok nich dumnie pręży się wysoki budynek ze skrzydłami, czyli młyn wietrzny popularnie nazywany wiatrakiem.
Zagroda to gliniany dom mieszkalny z dwoma izbami: kuchnią, pokojem oraz przelotową sienią pełniącą też rolę schowka. Na podwórku wybudowano też gliniany budynek inwentarski z charakterystyczna dla łęczyckiego drewnianą szopą na torf, który w tych stronach był głównym surowcem opałowym. Zagrodę zamyka stodoła, która w tamtym czasie była zawsze drewniana.
Skansen wzbogacają obiekty przemysłu i rzemiosła wiejskiego z widocznym z daleka wiatrakiem kozłowym i stojące w jego sąsiedztwie: kuźnia, olejarnia i piec chlebowy.
W znacznej części wiejskich domów oprócz kuchni – czarnej izby była też biała izba – pokój. W pokoju została ułożona podłoga z sosnowych, niemalowanych desek ( w kuchni jest gliniana polepa). Belkowany sufit jest bielony, ściany również. Pokój został umeblowany posażnymi meblami gospodyni z około 1920 r. Rozstaw sprzętów w tym pomieszczeniu nie podlega już tradycyjnej zasadzie wolnego środka, zgodnie z nową tendencją stoi tam stół. Stół o konstrukcji skrzyniowej z szuflą. Nogi mebla są ozdobnie toczone. Stół został pokryty mazerunkiem, czyli namalowaniem słojów drewna imitujących szlachetniejsze gatunki. Przy stole znalazły swe miejsce tzw. gięte (thonetowskie) krzesła.
Pokój pełni funkcję reprezentacją – rodzina i ewentualnie jej goście spożywali tu wieczerze wigilijne, śniadania wielkanocne i niedzielne obiady. Przyjmowano tu także osoby o wysokim statusie społecznym np. księdza, nauczyciela, wójta lub sołtysa. Na co dzień sypiają tu dwie starsze córki gospodarzy.
W kuchni skupiało się kiedyś całe życie, u Nas w domu zresztą jest podobnie, przygotowujemy posiłki, rozmawiamy, czytamy, syn odrabia lekcje.
Kiedyś było to miejsce gdzie domownicy się myli, odpoczywali i spali. Zwłaszcza w okresie jesienno – zimowym, kuchnia stawała się wtedy najcieplejszym miejscem w całym domu, a to wszystka za sprawą glinianego trzonu nakrytego żeliwną płytą, który był opalany torfem, czasem drewnem.
„Rodzina rzeźb”, która „zamieszkała” w Łęczyckiej Zagrodzie Chłopskiej odpowiada typowej, tradycyjnej rodzinie wiejskiej. Znaczna część rodzin w środowisku chłopskim była wielopokoleniowa, pod jednym dachem mieszkali rodzice, dziadkowie i dzieci. Pokolenie dziadków pozostawało najczęściej we wspólnym gospodarstwie domowym z najstarszym synem, który zwyczajowo dziedziczył rodzinne gospodarstwo. W rodzimej tradycji we wspólnocie ekonomicznej pozostawali tylko krewni w lini prostej – każde z rodzeństwa (każdy z braci) gospodarowało niezależnie. Dlatego też nasza „rodzina rzeźb” składa się z dziadka, rodziców i dwójki dzieci.
Wiatrak, koźlak z Kwiatkówka zbudowany został około 1800 roku. W 1900 roku został przeniesiony do Zawady ( miejscowość oddalona około 10 km od Łęczycy). Wiatrak był używany do 1957 roku.
W zagrodzie przeczekaliśmy burzę, cudowne miejsce z fajnym klimatem i z przemiłymi ludźmi. Polecam serdecznie.
Godziny otwarcia skansenu:
MAJ – WRZESIEŃ
Poniedziałek: nieczynne, pozostałe dni i święta: 11.00 – 18.00
Wtorek: wstęp bezpłatny
PAŹDZIERNIK
Poniedziałek: nieczynne, pozostałe dni i święta: 09.00 – 17.00
Wtorek: wstęp bezpłatny
Na 20 minut przed zamknięciem Muzeum nie prowadzi sprzedaży biletów.
Ceny biletów:
Bilet normalny – 9 zł
Bilet ulgowy – 6 zł
Bilet rodzinny – 24 zł (rodzice + dzieci do 18 lat)
Adres:
Skansen „Łęczycka Zagroda Chłopska” w Kwiatkówku
Kwiatkówek 26A, 99-100 Łęczyca