Od ręcznika do wstążki czyli o zwyczaju zdobienia krzyży na Podlasiu.
O tym, jak wielką rolę w życiu naszych przodków odgrywał ręcznik, opowiada słowiańska legenda o zapadaniu ziemi w zimowy odpoczynek. Wszystkie węże i gady oddalają się na ten czas do Wyraju. Jeśli ktoś ma w sobie wystarczająco dużo odwagi, może ujrzeć ten gadzi pochód, gdy zdecyduje się pójść nocą do lasu. Na czele tego osobliwego pochodu idzie Wąż-Król, w złotej koronie na głowie – symbol mocy i mądrości. Nasi przodkowie radzili: nie przegapcie tego momentu, rozścielcie na ziemi ręcznik, klęknijcie na nim i oddajcie pokłon. Wąż-Król zdejmie swoją koronę i i przekaże ją wam, a wraz z nią sekretną wiedzę na temat wszechświata, mądrość, dar jasnowidzenia oraz rozumienia mowy przyrody. Tę właśnie tajemną wiedzę, kod życia i wszechświata, zaklęcia, prośby i marzenia, a także opowieści o swoim życiu wyszywały kobiety na lnianym płótnie.
Ludowe ręczniki obrzędowe towarzyszyły mieszkańcom prawosławnego Podlasia w najważniejszych momentach ich życia, od narodzin do śmierci.
Kobieta w trakcie porodu, aby uśmierzyć ból przewieszała ręcznik przez belkę na suficie i trzymając się za jego końce rodziła. Dziecko od razu po przyjściu na świat otulano w nowy ręcznik, który towarzyszył mu do końca życia (zawinięcie to było symbolicznym przyjęciem noworodka w poczet członków rodziny). Niemowlę, po swojej pierwszej w życiu kąpieli, owijano w białą pieluszkę i przewiązywano ręcznikiem wykonanym z cienkiej tkaniny.
Każda młoda dziewczyna przed zamążpójściem miała obowiązek własnoręcznie utkać i wyhaftować odpowiednią liczbę obrzędowych ręczników.
Ręczniki obrzędowe były otaczane szczególną czcią. Stanowiły symbol życia rodzinnego, były znakiem rodu. W domu wieszano go zazwyczaj w „świętym kącie”, dekorowano tak ikony. Zgodnie z tradycją „święty kąt” znajdował się naprzeciwko pieca.
W cerkwi podczas ceremonii ślubnej, para młoda miała ręcznik pod stopami jako symbol wspólnego rozpoczęcia życia. W trakcie ceremonii obchodzili ołtarz dookoła trzy razy. Zdaniem panny młodej było wówczas zaczepić prawą nogą i ręcznik i pociągnąć go za sobą. Wierzono, że dzięki temu obecne na ślubie dziewczyny w niedługim czasie także wyjdą za mąż.
To właśnie ręczniki były też nieodłącznym elementem pogrzebów. Tuż po śmierci zawieszano go na ikonie i w nim miała znaleźć schronienie dusza zmarłego. Haftowane ręczniki wieszano także na krzyżu pogrzebowym. Ręcznik stawał się tym samum przewodnikiem zmarłego w ostatniej drodze.
Temat niebieskich wstążeczek na pomnikach nie dawał mi długo spokoju. Z czasem miejsce ręczników zastąpiły najczęściej właśnie niebieskie wstążki. Niebieski to przecież kolor Matki Boskiej.
Haftowany ręcznik jest charakterystycznym elementem dekoracyjnym kapliczek. Oprócz funkcji dekoracyjnej ozdabianie płóciennym ręcznikiem ma w tradycji ludowej charakter symboliczny (religijny). Płótno towarzyszy bowiem człowiekowi w życiowych obrzędach, świętach liturgicznych. Zawijanie ręcznika wokół krucyfiksu nadawało magicznego znaczenia i miało mieć dobroczynny wpływ poprzez kontakt z Sacrum na osobę, która ręcznik przyniosła lub wykonała.
Szczególne dekorowanie kapliczek i krzyży przydrożnych (tzw. „majenie”) odbywa się na czas świąt religijnych związanych z osobą ich patrona oraz na okres odbywających się specjalnych nabożeństw i modlitw, jak majówki lub różaniec.
Do dnia dzisiejszego możemy spotkać na Podlasiu krzyże przydrożne, na których na wietrze delikatnie powiewa, ręcznie haftowany ręcznik ludowy. Wiele pomników na cmentarzach ozdobionych jest niebieską wstążką i w wielu domach jest jeszcze „święty kąt”. W symbolice ręcznika splatają się zatem ze sobą radość i smutek, życie i śmierć.
Lubisz to co robię? Będzie mi niezmiernie miło jeśli wypijemy razem kawę.