Blisko z piekła do raju – Rezerwat Skałki Piekło pod Niekłaniem.
Jeśli ktoś myśli, że największą atrakcją przyrodniczą Kielecczyzny jest jaskinia Raj, musi zajrzeć do skalnego rezerwatu Piekło pod Niekłaniem.
Znajdziemy tu dwa skupiska skałek o fantastycznych formach skalnych grzybów, kazalnic i kominów. Rozrzucone w lesie nieregularne piaskowe skały – wysokość niektórych dochodzi do 8 m – pobudzają wyobraźnię. W dziwacznych kształtach można się doszukać twarzy, grzybów, sfinksa, a jedna ze skał wyraźnie przypomina skamieniały statek.
Dlaczego taki piękny zakątek nazwano Piekłem ? Ano dlatego, że wedle miejscowej legendy miejsce to służy jako piekielny karcer, do którego Lucyfer wysyłał za karę niesfornych podopiecznych, a wściekłe diabły harcują nocą pośród skał, rzucając w siebie kamieniami.
Skałki są utworami wieku wczesnojurajskiego, powstały około 200 mln lat temu. Utworzone zostały w strefie przybrzeżnej płytkiego morza obejmującego wtedy większą część Gór Świętokrzyskich.
Zbudowane są ze skał piaskowych. Swoje kształty skałki zawdzięczają erozji plejscoteńskiej, ale także większej odporności na wietrzenie piaskowców pochodzenia plażowego ( u góry ) niż piaskowców płytkiej strefy przybrzeżnej ( u dołu ).
Dzięki erozji możemy też podziwiać powstałe na jej skutek niewielkie jaskinie niekrasowe – tzw. pseudokrasowe: „Jama Agi”, „Tomkowa Dziura” i „Schronisko Sympozjalne”.
W szczelinach na szczycie skał rośnie rzadko spotykana odmiana paproci – tzw. zanokcica północna, zaliczana do roślin górskich. Przypomina kępki małej trawy i jest pozostałością schyłku klimatu polodowcowego. W rezerwacie rosną też storczyki i widłaki. W pobliżu znajduje się wywierzysko Biały Stok, stanowiące początek Kamiennej.
Las, który jest obecnie na terenie rezerwatu, dawał schronienie powstańcom styczniowym z oddziału Dionizego Czachowskiego. 60 lat temu było tam miejsce koncentracji oddziałów Armii Krajowej w ramach akcji „Burza”.
Jak tam trafić?
Rezerwat położony jest na wschód od Niekłania Wielkiego, w gminie Stąporków. Do rezerwatu łatwo trafić od strony oznakowanego parkingu przy wiodącej przez las szosie z Niekłania do Antoniowa i Huty. Na jego teren prowadzą stamtąd szlaki piesze, czerwony i niebieski, a dojście od parkingu zajmuje nie więcej niż 30 minut.
„Skałki Piekło pod Niekłaniem” uznane są za najpiękniejszy rezerwat przyrody nieożywionej w województwie świętokrzyskim.
Dojazd: Z Końskich drogą nr 42 w kierunku Skarżyska-Kam. W miejscowości Stąporków w lewo na Szydłowiec. Na końcu wsi Niekłań Wielki znajduje się parking. Parking jest niewielki, może pomieścić myślę około 10 samochodów. Dojście do rezerwatu pieszym szlakiem turystycznym koloru niebieskiego.
Miejsce jest magiczne i owiane wieloma legendami. Według jednej z opowieści zamieszczonej w książce Jerzego Stankiewicza pt. „Legendy świętokrzyskie„, z rozkazu samego Lucyfera pokutowały tam diabły za złe wykonywanie swoich obowiązków. Ludzi, którzy niebacznie znaleźli się w pobliżu, kierowali na złą drogę lub topili w bagnach. Same zaś diabły nocą miały odbywać swoje harce. Odwalały kamienie i wdrapywały się na skały, które świeciły piekielnym blaskiem.
Ze strachu przed czartami mieszkańcy opuścili ponoć pobliską leśną osadę. Dziś diabłów już nie ma, przynajmniej w tym Piekle, więc bez obaw można się tam wybrać na wycieczkę. Jedno jest pewne blisko z piekła jest do raju.
Lubisz to co robię? Będzie mi niezmiernie miło jeśli wypijemy razem kawę.