Malta – Klify Dingli i Kalkara. Gdzie autobus zawiezie i nogi poniosą – zwiedzania dzień 6
Zwiedzania dzień szósty, już trochę nogi bolą. Rano autobusem numer 41 pojechaliśmy do Mosty, tam przesiadka w autobus numer 186 jadący do Rabatu, później w 201 na Klify Dingli. Luty, pogoda Nam dopisuje, jest ponad 20 stopni i bardzo słonecznie.
Klify Dingli leżą na południu wyspy, wyrastają z morza na wysokości około 253 metrów , tworząc jeden z najbardziej malowniczych widoków na Malcie. Niektórzy twierdzą, że jest to najładniejsze miejsce na wyspie. Na mnie zrobiły ogromne wrażenie, piękne widoki, wspaniała roślinność.
Wysiedliśmy przy kaplicy Świętej Marii Magdaleny. Góruje ona nad klifami Dingli i dlatego nazywana jest potocznie il-kappella tal-irdum (kaplica klifów). Zbudowana została w roku 1646 na miejscu wcześniejszej, istniejącej od co najmniej XV wieku. Jej prosta architektura jest typowa dla maltańskich kaplic położonych na uboczu.
Data budowy kaplicy nie jest znana, lecz najstarsze zapiski na temat budynku pochodzą z roku 1446. Kaplica stoi na klifach Dingli, z daleka od miasta. Używana była przez rolników mieszkających w pobliskich gospodarstwach. W roku 1575 kaplica była w ruinie, a później zawaliła się. Została odbudowana w XVII wieku, i otwarta powtórnie 15 kwietnia 1646 roku przez biskupa Miguela Balaguera. Odbudowa upamiętniona została łacińską inskrypcją ponad wejściem
W roku 1777 w pobliżu drzwi umieszczono tabliczkę z napisem non gode l’immunita ecclesias, aby wskazać, że kaplica nie miała immunitetu kościelnego, tzn. nie zapewniała ochrony osobom poszukiwanym przez prawo. (*Źródło: Wikipedia )
Co roku 22 lipca odbywa się tu jedna ze słynnych maltańskich fest, podczas której w kaplicy jest odprawiana msza. W przeszłości tradycją było także odwiedzanie kaplicy w Wielką Niedzielę ( * źródło: „Malta” wydawnictwo Travelbook).
W pobliżu kaplicy znajduje się stacja radarowa.
Zafundowaliśmy sobie spacer wzdłuż wybrzeża, piękna pogoda i wspaniałe widoki. Kierowca autobusu podpowiedział Nam, że mamy iść dalej prosto, aż do drewnianej barierki, wtedy trzeba skręcić w prawa i będziemy w najładniejszym punkcie widokowym na klifach.
W przepaści doliczyliśmy się 5 samochodów.
Z Klifów Dingli wróciliśmy autobusem numer 201 do Rabatu, później w 186 do Mosty i w 41 do Valletty. W stolicy kolejna przesiadka w autobus numer 3 do Kalkary, w planach mamy Fort Rinella.
Kalkara
Już same przesiadki autobusowe dały Nam nieźle w kość, do tego wysiedliśmy za wcześnie, a kolejny autobus za godzinę. Poboczy prawie brak, niedogodności wynagradzały Nam jednak piękne widoki.
Po drodze wstąpiliśmy do kościoła Świętej Barbary, mała przerwa na regenerację i czas wyruszać dalej w drogę.
Kościół Świętej Barbary i Kościół Braci Kapucynów, popularnie zwany jest Santa Liberata.
W 1736 r. Bracia Kapucyni rozpoczęli budowę klasztoru i kościoła przy drodze z Żabbaru do Kalkary. Budynki zostały ukończone w 1743 r.
Później już nie była tak miło, wszędzie roznosił się jakiś dziwny fetor. Minęliśmy cmentarz marynarki wojenne i wytwórnię filmów Mediterranean Film Studios ( nakręcono tu film „Pinokio”) i dotarliśmy wreszcie do Fortu Rinella, ale okazało się, że jest już zamknięty.