-
A gdyby tak zatańczyć jeszcze raz …..
Koniec lata, ostatnie dni ciepła, pogoda po woli robi się kapryśna, na przemian raz chmury raz słońce raz deszcz. Jesień zbliża się wielkimi krokami. Kocham Polską Złotą Jesień za kolorowe liście, fioletowe marcinki, poranne mgły i babie lato. Ta pora roku, jak żadna inna przypomina mi o przemijaniu i o tym jak bardzo trzeba cenić życie. Mamino, maleńka wioska na Mazowszu a dokładnie na Kurpiowszczyźnie. Zanim zdążyliśmy zobaczyć pierwsze domy powitał Nas widok wiatraka, poltraka. Stoi tu dumnie wśród kolb kukurydzy, skąpany w chmurach. Przy samym wjeździe do miejscowości, tuż za tablicą Mamino stoją cztery krzyże, dwa po prawej i dwa po lewej stronie. Przypomina mi to trochę historię…