-
Skit w Odrynkach. Prawosławna pustelnia na Podlasiu.
Do skitu w Odrynkach przez bagna prowadzi kładka. Ojciec Gabriel nazywał ją: „kładką życia”, bo to przecież połączenie skitu ze światem. Od niej rozpoczęła się zresztą budowa skitu. Dziś są tu czasownie, świątynie, dom biskupi, gdzie zatrzymują się goście. Jest i „wagon”, gdzie mieszkał archimandryta. Wszystko pomogli zbudować ludzie. Dobrzy ludzie. I mimo że skit w Odrynkach to przecież pustelnia – ludzie przyjeżdżali tu, kiedy tylko mogli. Bo oni pomagali jemu, a on im. Każdy po swojemu. A to herbatką ziołową, a to dobrą rozmową, a to modlitwą… Bo w skicie w Odrynkach od zawsze praca mieszała się z wyciszeniem, towarzystwo z samotnością, rozmowa z modlitwą… Gdy pierwszy raz przyjechałam do skitu, była…