Lubelskie,  Polska

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem – miejsca tworzą ludzie.

Pochmurny pranek na Roztoczu nie musi oznaczać nic złego. Do Muzeum Skamieniałych Drzew w Siedliskach przyjechała telewizja, panuje ogólne poruszenie, przewodnik wydaje się być bardzo miły, ale mówi „przyjedźcie jutro to wam wszystko pokażę, a teraz jedźcie do Hrebenne zobaczyć cerkiew św. Mikołaja, Boguś Wam wszystko pokaże. Myślę sobie kto to jest Boguś?

Hrebenne to niewielka, malownicza miejscowość położona tuż przy samej granicy polsko-ukraińskiej. Na jej terenie odkryto ślady osadnictwa z I tysiąclecia n.e. . Wieś była założona w XV w. na prawie włoskim. Pierwsza wzmianka o wsi, jako własności Henryka Kamienieckiego, pochodzi z 1486 r. W połowie XVI w. Hrebenne znalazło się znów w dobrach królewskich. W 1565 r. wieś królewską Hrebenne otrzymał od króla Zygmunta Augusta starosta bełski Stanisław Zamoyski. Wkrótce ze starostwa bełskiego wydzielono włość rzeczycką, do której należało m.in. Hrebenne. Za rządów austriackich, w 1787 r. włość rzeczycka z Hrebennem przeszła w ręce Romanowskich. W czasie wojny polsko-ukraińskiej, 13 grudnia 1918 r. pod Hrebennem doszło do potyczki polskich ułanów z oddziałami ukraińskimi, które zostały zmuszone do wycofania się po Uhnów.

W 1921 r. wieś zamieszkiwało ok. 1 tyś mieszkańców, z których 89% stanowili Ukraińcy. W czasie II wojny światowej, a następnie w okresie walk z UPA, wieś została niemal doszczętnie zrujnowana. W wyniku akcji Wisła w czerwcu 1947 r. Ukraińcy zostali wysiedleni, a ich gospodarstwa zniszczone.

Na skraju wsi na stromym wzgórzu ponad doliną Prutnika wznosi się mała, drewniana cerkiew św. Mikołaja. W lato ciężko ją dostrzec, otoczona starymi lipami świątynia o trzech kopułach powstała być może już w 1600 r., a najpewniej w 1697 roku.

Nikogo nie ma, nie ma też żadnej informacji jak znaleźć Pana Bogusia. Po krótkiej chwili zjawia się On, przesympatyczny siwy Pan, przyjechał na skuterku.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Kilka słów o historii .

Miejsca na budowę cerkwi nigdy nie wybierano przypadkowo. Starano się przestrzegać zasady według której cerkiew miała być usytuowana na wzniesieniu, tak by znajdywała się ponad poziomem domów mieszkalnych we wsi. W ten sposób podkreślano hierarchię jaka istniała pomiędzy Bogiem, a ludźmi. Cerkwie górujące nad domami mieszkańców stawały się najważniejszymi budowlami we wsiach.

Nieprzypadkowa była również orientacja cerkwi, czyli kierunek wskazywany przez ołtarzową część świątyni. Jeśli prezbiterium wskazywało wschód, taką cerkiew nazywano orientowaną.

Cerkiew grekokatolicka w Hrebennem pw św. Mikołaja jest obecnie jednym z najcenniejszych zabytków budownictwa drewnianego. W tej parafii grekokatolickiej erygowanej w 1685 roku pracować miało aż 4 duchownych, co wskazuje na dużą liczbę wiernych tego obrządku . Wzniesiona została w reprezentacyjnym miejscu na wzgórzu. Przebudowana została w 1797 r., później w latach 1832 oraz 1958-1959.

Cerkiew ma konstrukcję zrębową i jak inne świątynie unickie, jest zwrócona prezbiterium na wschód. Wszystkie trzy części budowli, prezbiterium, nawa i przedsionek (babiniec) są trzykondygnacyjne, wzniesione na planach kwadratów i nakryte ośmiopałaciowymi kopułami, zwieńczonymi pozornymi latarniami, które z kolei pokryte są pękatymi kopułami z iglicami. Dawne pokrycie gontowe zmienione zostało w XX wieku na blaszane. Podczas remontu w 2010 roku przywrócono dawny wygląd świątyni w tym pokrycie dachowe z gontu. Nawa jest wyższa i szersza od babińca i prezbiterium, za którym znajduje się pojedyncza czworoboczna zakrystia, dobudowana zapewne na przełomie XVIII i XIX wieku.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Babiniec w cerkwi znajduje się zaraz za drzwiami wejściowymi.  To oddzielne pomieszczenie przeznaczone dla kobiet, które się źle „prowadziły’, plotkarek, rozwódek.

Wewnątrz cerkwi zachowała się polichromia z XVII-XVIII w., szczególnie interesująca na ścianie tęczowej (oddzielającej nawę od prezbiterium), gdzie umieszczono przedstawienia: Chrystusa Pantokratora, dwunastu apostołów i Matki Bożej Orantki. Ikony Chrystusa Nauczyciela i Matki Boskiej Hodegetrii ze starego ikonostasu, znajdują się w ołtarzach bocznych.

W 2001 r. w cerkwi zamontowano pełny  ikonostasu z XVII – XVIII wieku ze starszymi ikonami malowanymi na deskach i z ozdobnymi kartuszami. Ołtarzyki boczne są w większości późnobarokowe.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.
Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Ikonostas – co to takiego ?

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Ikonostas, zwany inaczej przegrodą, był od czasów sztuki wczesnochrześcijańskiej, później bizantyjskiej, granicą świata realnego i duchowego. Oddziela w cerkwi część ołtarzową od nawy przeznaczonej dla wiernych. Jego moc i mistyka pozwala rozgraniczyć świat ziemski – profanum, od świata boskiego – sacrum.

W pełni ukształtowany ikonostas powstał na Rusi, na przełomie XIV-XV wieku i składał się z kilku rzędów, gdzie każdy oddaje inna myśl teologiczną. Stanowi całkowicie zasłaniającą prezbiterium ścianę, z trojgiem wrót. Bardzo ważne są wrota środkowe, zwane carskimi, królewskimi lub brama królewską. Przeznaczone są dla kapłana sprawującego liturgię. Ich symbolika wskazuje na otwierającą się przed wiernymi drogę do zbawienia i to właśnie one rozpoczynają ewangeliczna historię zbawienia wyrażona w ikonach na ikonostasie. Symbolizują Chrystusa, który powiedział: „Ja jestem bramą, kto przeze Mnie wchodzi będzie zbawiony”. Carskie wrota zdobią wizerunki czterech ewangelistów, świadków życia Jezusa, głoszących jego naukę.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Ikony ułożone są według ścisłego programu – kanonu. Pierwszy rząd to ikony namiestne: po lewej Bogurodzica z dzieciątkiem, po prawej – Chrystus Pantokrator. Skrajne ikony to po prawej tzw. ikona chramowa, czyli patron danej świątyni, po lewej szczególnie czczony święty na danym terenie.

Drugi rząd to ikony świąteczne, czyli prazdniki. Poświęcone dwunastu świętom w obrządku wschodnim. Przedstawiają sceny z życia Jezusa Chrystusa i jego Matki. Najczęściej to: Zwiastowanie, Narodziny, Chrzest, Wprowadzenie do świątyni, Przemienienie na górze Tabor, Narodziny Marii, Ofiarowanie Marii w świątyni, Zaśnięcie Marii, Podwyższenie Krzyża, Wjazd do Jerozolimy, Wniebowstąpienie i Zesłanie Ducha Świętego. W środku rzędu umieszczona jest Ostatnia Wieczerza i/lub Mandylion.

Trzeci rząd to Deesis. Słowo to tłumaczy się jako modlitwę, wstawiennictwo. Ikona przedstawia Chrystusa tronującego, do którego zwracają się orędownicy ludzi: Matka Boża i św. Jan Chrzciciel. Obok znajdują się archaniołowie, Michał i Gabriel. Od drugiej połowy XVI wieku na ikonach umieszczano wizerunki 12 apostołów, które dodatkowo wzbogacają rząd.

Ostatni rząd to ikony przedstawiające Proroków, którzy przepowiadali przyjście Jezusa. Zwykle umieszczone w owalnych lub prostokątnych medalionach. Wśród proroków przedstawia się Salomona, Dawida. Ezechiela, Daniela, Izajasza. Ikonostas uwieńczony jest sceną Ukrzyżowania.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

„Płaszczenica” – to całun z wizerunkiem złożonego do grobu Chrystusa.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

W tradycji Cerkwi Prawosławnej i innych obrządków wschodnich, Wielki Piątek zajmuje szczególne miejsce w okresie Wielkiego Tygodnia. Na początku tego nabożeństwa czytane są proroctwa i kompozycja składająca się z opowiadania różnych Ewangelistów. Gdy chór śpiewa sticherę: „Ciebie obleczonego światłością niczym szatą, zdjęli z drzewa Józef z Nikodemem…”, kapłan okadza całun zwany w prawosławiu „płaszczenica”. Jest to wyhaftowany na płótnie lub wypisany na ikonie wizerunek umarłego Chrystusa.

Następnie, na pamiątkę zniesienia Jezusa z krzyża, następuje uroczyste przeniesienie „płaszczenicy” do środkowej części cerkwi, gdzie zostaje ona umieszczona na specjalnie przygotowanym stole symbolizującym grób. Na zakończenie nabożeństwa kapłani i wierni składają pokłon i całują „płaszczenicę”. Jej adoracja trwa aż do początku nabożeństwa wielkanocnego. 

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Po co ta łyżeczka ? – Czyli kilka słów o komunii świętej.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Jeśli chodzi o przystępowanie do Komunii podczas Liturgii w Kościele Greckokatolickim, to na wstępie należy nadmienić, iż rzymskokatolicy mogą przyjąć Komunię (pod dwiema postaciami) podczas Liturgii na warunkach takich samych, jak w Kościele Rzymskokatolickim (czyli powinni być „w łasce uświęcającej”).

Komunia Święta udzielana jest pod postaciami Ciała i Krwi Chrystusa. W Liturgii używane jest czerwone wino gronowe, oraz przaśna bułeczka drożdżowa złożona z dwóch części (prosfora), którą podczas obrzędów Proskomidii (odbywa się za ikonostasem przy zamkniętych Rajskich Wrotach na bocznym ołtarzu zwanym „żetwienikiem” stojącym po lewej stronie) kapłan specjalnym nożykiem (kopiją) wycina z prosfor małe kawałeczki, które później zostają wrzucone do wina i po przemianie w Ciało i Krew Chrystusa są podawane wiernym jako Komunia. Udziela się jej zazwyczaj przed ikonostasem. Kapłan na specjalnej łyżeczce podaje do ust cząstkę prosfory namoczonej w winie jako prawdziwe Ciało i Krew Jezusa Chrystusa.

W Kościele grekokatolickim Komunia święta udzielana jest już podczas sakramentu chrztu, który jest połączony również z udzieleniem bierzmowania. Trzy sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego są udzielane razem.

Apostołka apostołów – Co naprawdę łączyło Marię Magdalenę i Jezusa Chrystusa?

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Podczas prac renowacyjnych na jednym z bocznych ołtarzy pod grubą warstwą farby natrafiono na przedstawienie ostatniej wieczerzy. Dlaczego ten piękny obraz został zamalowany? Tego oczywiście możemy się tylko domyślać, ale spójrzmy, że po prawicy Jezusa siedzi kobieta – Maria Magdalena. Od wieków krążą po całym świecie spekulacje, jakby Maria Magdalena była żoną Jezusa, jak widać dotarły one nawet do Hrebennego.

Najbardziej tajemnicza kobieta w Biblii – Maria Magdalena. Powstała o niej niezliczona ilość legend. Według jednej z nich, Maria Magdalena była w ciąży z Jezusem i urodziła jego dziecko. Tę niezwykła historię wykorzystuje w swojej książce Kod Leonarda da Vinci Down Brown. Ale nie on wymyślił historię Magdy Magdaleny, która po ukrzyżowaniu ucieka z Palestyny na Marsylię i jest protoplastką królewskiego rodu Merowingów. A jako ta, która miała w sobie krew Jezusa staje się mitycznym, poszukiwanym przez rycerzy Okrągłego Stołu, świętym Graalem.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Przed Brownem tę historię rozpowszechnili w latach 80. XX wieku autorzy kultowej powieści Święty Graal. Święta krew, Henry Lincoln, Richard Leigh i Michael Baingent.

Pisali: „Być może Magdalena – owa tajemnicza kobieta z Ewangelii – była żoną Jezusa. Być może ich związek przyniósł potomków. Być może po ukrzyżowaniu Magdalena z co najmniej jednym dzieckiem przedostała się potajemnie do Galii, gdzie istniały wówczas żydowskie skupiska, i tam znalazła schronienie. Być może w ten sposób powstał ród wywodzący się w prostej linii od Jezusa (…) Być może w V wieku ród Jezusa spokrewnił się z królewskim domem Franków, co dało początek dynastii Merowingów”. To być może sprawiło, że miliony uwierzyły w ich historię. Czy może być coś bardziej wciągającego niż miłość kobiety i boga, tajemnica istnienia i spisek ciągnący się przez stulecia?

Dzwonnica i magiczny dzwon.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Obok cerkwi stoi drewniana, dwukondygnacyjna dzwonnica z XVII w. Do 1941 r. znajdywały się na niej 3 dzwony, które zostały zarekwirowane przez Niemców. W lach 60-tych XX wieku zakupiono dla cerkwi dzwon „Św. Mikołaj”, zaś z okazji 1000-lecia Chrztu Rusi w 1988 r. zakupiono drugi dzwon „Św. Włodzimierz Wielki”.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Jeden z dzwonów ma magiczną moc, ponoć kto dotknie jego serca będzie miał w życiu szczęście. Mi udało się nawet zadzwonić.

Zawsze twierdzę, że to ludzie i ich pasje sprawiają, że miejsca mają duszę. Taką duszę ma cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem, a to wszystko za sprawą jednego człowieka – starszego, siwego Pana, który potrafi z taką pasją i zaangażowaniem opowiadać o wierze, o ludziach. Jeśli chcecie usłyszeć historię ukrytego obrazu to wybierzcie się koniecznie do Pana Bogusia – to On odnalazłam ten cudowny obraz.

Cerkiew św. Mikołaja w Hrebennem.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Treść chroniona