-
Korfu (Kerkira)- najbardziej promienna wśród szmaragdowych wysp Morza Jońskiego
Korfu ( Kerkira ) jest niewątpliwie najbardziej promienną wśród szmaragdowych wysp Morza Jońskiego, które tworzą tzw. Eptanisa (Siedem Wysp) Na Korfu byliśmy dwa ostatnie tygodnie sierpnia 2016 r. Niepotrzebnie obawialiśmy się upałów, pogoda była całkiem przyjemna. Trafił się nawet taki dzień, że padał lekki deszczyk. Wyspa ma dużo do zaoferowania, jak na tą porę roku jest bardzo zielona. Sercem miasta Korfu jest dzielnica Campiello, to najbardziej malownicza część starego miasta. Przypomina labirynt składający się z wąskich krętych uliczek. Dobrze obrać sobie jakiś charakterystyczny punk dla lepszej orientacji. My za punkt orientacyjny obraliśmy dzwonnice kościoła św Spirydona. To wzrost populacji i wpływy Wenecjan widać w wielopiętrowych budynkach, usytuowanych jeden obok drugiego.…
-
Ocalić od zapomnienia – śladami Olędrów (Mennonitów)
Wczoraj był dzień Wszystkich Świętych, tłumy na cmentarzu, każdy coś niesie. Starsza Pani z torbą zniczy próbuje przedostać się przez tłum. Jest jakby niewidzialna. Na pomnikach kwiaty, paleta barw. Ja lubię żółte chryzantemy, przywołują mi wspomnienia z dzieciństwa. Niektóre za mocno rozwinięte, gubią płatki, zapach świerku, blask świec. Jak byłam małą dziewczynką zawsze biegłam na groby Żołnierzy, paliłam świeczki. O Nich wszyscy pamiętają, a Ci ludzie tu leżą i świat o nich zapomniał. Listopad jakby nieswój, nie szary, nie ponury ale i tak napawa nostalgią – przemijanie. Dziś dzień zaduszny, dobry czas, żeby odwiedzić zapomniane cmentarze kolonistów. Wybrałam szlak „Wśród Olędrów (lub menonitów)” z książki ”Między Wisłą a Kampinosem” autorstwa…