Polska,  Świętokrzyskie czaruje

Szlak pieszy z Nowej Słupi przez Chełmową Górę do malowniczej wsi Grzegorzewice – Góry Świętokrzyskie.

Świętokrzyski Park Narodowy we wrześniu pachnie jabłkami i śliwkami. Do tej pory jeszcze czuję w ustach słodki smak takich prawdziwych polskich węgierek. Rosną tu one dosłownie wszędzie, w sadach na miedzach. Całe świętokrzyskie o tej porze roku pachnie śliwkami. Uwielbiam ten zapach! Moja Babcia Zosia zawsze jesienią suszyła w piekarniku na blaszce wyłożonej słomą śliwki i jabłka. Wkładała je później do lnianego woreczka, który wisiał nad piecem.

Góry Świętokrzyskie to nie tylko Łysica, Święty Krzyż i Święta Katarzyna. Te mniej znane tereny Świętokrzyskiego Parku Narodowego skrywają w sobie dwie perełki: Chełmową Górę i maleńką wioskę Grzegorzewice z przepięknym romańskim kościółkiem.

Trasa: (pętla): Nowa Słupia – Góra Chełmowa – Grzegorzewice – Nowa Słupia.

Czas przejścia: 4 godziny.

Długość szlaku: 13 km.

Rynek w Nowej Słupi.

Na runku w Nowej Słupi można zostawić samochód, jest tam dość spory darmowy parking. Z parkingu należy kierować się w ulicę Stanisława Staszica, odnajdziecie tam czarny szlak. Po około 3,5 km (godzina szybkiego marszu) dotrzecie na Górę Chełmową. Czarny szlak jest bardzo malowniczy, z Nowej Słupi idźcie nim w kierunku Hektarów Podchełmskich asfaltem i szutrem.

Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.

Po drodze miniecie drewniany mostek na rzece Słupiance. Podążając dalej czarnym szlakiem dotrzecie do bramy Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Pamiętajcie o zakupie biletów wstępu, można tego dokonać skanując kod QR umieszczony na tablicy informacyjnej. Zapłacić można elektronicznie.

Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.

Przejście lasem od bramy do Góry Chełmowej zajmuje około pół godziny. Pasmo Pokrzywiańskie całkowicie porośnięte jest przez las mieszany, a szczególnie przez modrzew. Niektóre okazy są ogromne. Las Chełmowej Góry został objęty ochroną w 1920 roku, kiedy to utworzono tu pierwszy w Górach Świętokrzyskich rezerwat.

Czarny Szlak z Nowej Słupi na Górę Chełmową – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Chełmowa Góra – Świętokrzyski Parki Narodowy.

W pobliżu miejscowości Rudki – słynnej już w starożytności z wydobycia rud żelaza, znajduje się najwyższy szczyt Pasma Pokrzywiańskiego – Chełmowa Góra (351 m n.p.m.). To wyspa parkowa eksklawa, niepozorna, kopulasta w kształcie, nie wybijająca się znacząco w krajobraz. Mimo swojej niepozorności Chełmowa Góra odegrała niebagatelną rolę w historii polskiej botaniki, dendrologii i ochrony przyrody. To tutaj prof. Marian Raciborski i jego uczeń prof. Władysław Szafer odkryli i opisali podgatunek modrzewia europejskiego – modrzew europejski polski – relikt, który kiedyś tworzył wraz sosną pospolitą i sosną limbą bory szpilkowe.

Duża ilość okazałych i martwych modrzewi stała się prawdopodobnie przyczyną występowania unikalnego w skali Europy pniarka lekarskiego – bardzo rzadkiego grzyba wykorzystywanego kiedyś w medycynie ludowej. Tak duże walory naukowo-przyrodnicze sprawiły, że w 1920 roku utworzono tutaj jeden z pierwszych w Polsce i pierwszy w Górach Świętokrzyskich rezerwat, który stał się niedługo później częścią jednego z pierwszych parków narodowych w Polsce.

Chełmowa Góra – Świętokrzyski Parki Narodowy.
Czarny Szlak z Chełmowej Góry do Pokrzywianki – Świętokrzyski Park Narodowy.

Dojście z Chełmowej Góry do Pokrzywianki zajmie Wam z 15 minut. Przy wyjściu z Świętokrzyskiego Parku Narodowego znajduje się miejsce piknikowe, można zrobić sobie przerwę na posiłek.

Pokrzywianka – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.

Po wyjściu z lasu kierujcie się w kierunku Pokrzywianki Górnej a następnie do urokliwej wioski Grzegorzewice. Uważajcie na rozwidlenia szlaków: czarnego i niebieskiego. Po około godzinnym marszu natraficie na drogowskaz do kościoła w Grzegorzewicach. Czarny szlak po wyjściu w lasu wiedzie po drodze asfaltowej. Z boku będziecie mieli piękny widok na Święty Krzyż.

Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.

W jednej z wiosek natrafiłam na sklep obwoźny. To ten żółty samochód widoczny powyżej.

Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.

Po lewej stronie na wzgórzu zobaczycie kościółek pw. Jana Chrzciciela w Grzegorzewicach z jedyną rotundą romańską w regionie. Koniecznie zróbcie sobie tu przerwę i dokładnie przyjrzyjcie się bliżej tej małej, urokliwej świątyni. Obok kościoła zachowały się bardzo ciekawe stare nagrobki.

Czarny szlak z Pokrzywianki do Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Kościół pw. Jana Chrzciciela w Grzegorzewicach.
Kościół pw. Jana Chrzciciela w Grzegorzewicach.

Fundację kościoła w Grzegorzewicach przypisuje się rycerzowi Nawojowi herbu Topór przed rokiem 1334. Jednakże pewne podobieństwo do budowli sakralnych z terenu Słowacji, czy rotundy św. Feliksa i Adaukta na Wawelu (X/XI w.) sugerują, jej wcześniejszy rodowód. Pozwalają upatrywać w grzegorzewskiej świątyni kaplicy chrzcielnej czyli baptysterium, które stanęło tu na długo zanim wzniesiono pierwsze zręby klasztoru na Świętym Krzyżu.

W absydzie znajduje się okrągłe okienko, w które została wprawiona gotycka rozeta ciosana w kamieniu. Drugie okienko bizantyjskie zostało zamurowane. Na uwagę zasługują kamienne odrzwia z XIV w. prowadzące do zakrystii dobudowanej od strony północnej.

Z czasów średniowiecza (prawdopodobnie XIV w.) zachowały się kamienna chrzcielnica w stylu gotyckim z jednym stopniem kamiennym i miedzianym wierzchem oraz kamienna kropielnica ustawiona przy drzwiach bocznych.

W roku 1627 do rotundy od strony zachodniej dobudowano prostokątną nawę (17 x 10 m) z trzema oknami od południa nad wejściem bocznym. Główne wejście znajduje się od strony zachodniej. Ściany nawy głównej od zewnątrz wzmocniono pięcioma skarpami. Tak powiększony kościół został konsekrowany w roku 1633. Prezbiterium kościoła stanowi historyczna rotunda, w której zachowała się posadzka kamienna z miejscowego piaskowca. Pierwotnie taka właśnie znajdowała się w całym kościele, z czasem wymieniono ją jednak na inną. Dopiero w 2011 roku dzięki środkom finansowym UE przywrócono jej dawny charakter i ponownie położono miejscowy piaskowiec.

W miejsce dawnego ołtarza głównego zrobionego z drewna lipowego, który uległ zupełnemu zniszczeniu, z inicjatywy ks. Antoniego Zmysłowskiego został wykonany ołtarz.

XVIII wieczny obraz z dawnego ołtarza głównego, przedstawiający chrzest Chrystusa, wisi dziś z prawej strony, przy wejściu do prezbiterium. Dwa ołtarze boczne wykonano na początku XVIII wieku w stylu barokowym.

Kościół pw. Jana Chrzciciela w Grzegorzewicach.
Grzegorzewice – Świętokrzyski Park Narodowy.

Żeby dojść do Nowej Słupi trzeba się wrócić na niebieski szlak i dalszą wędrówkę kontynuować już nim. Dla mnie dużym minusem było to, że cały odcinek szlaku powrotnego przebiegał po drogach asfaltowych. 

Czarny szlak z Grzegorzewic – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.
Niebieski szlak z Grzegorzewic do Nowej Słupi – Świętokrzyski Park Narodowy.

Lubisz to co robię?  Będzie mi niezmiernie miło jeśli wypijemy razem kawę.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Treść chroniona