-
Rowerem po Puszczy Kampinoskiej. Lipków – Cmentarz Olenderski w Dąbrowie.
Ten rok jest wyjątkowy, była piękna śnieżna zima – było biała, później przyszło prawdziwe polskie przedwiośnie – Zaranie wiosny i wreszcie nadeszła upragniona wiosna. W maju pachniał znowu bez, kwitła biała kokoryczka a po lesie roznosił się słodki zapach konwalii – zapach wiosny. Majowe wyprawy rowerowe wspominam najlepiej, przyroda bardzo wolno budziła się ze snu, każdy mały zielony listek cieszył oko. Właśnie w maju wybrałam się na wycieczkę z Lipkowa do Dąbrowy do miejsca gdzie żyli Olendrzy. Trasa : Lipków (niebieski szlak) – Izabelin – Laski (czarny szlak) – Sieraków – Łużowa Góra – (dalej ścieżką rowerową) – Dąbrowa (Cmentarz Ewangelicki). (17 km). Dwór w Lipkowie został zbudowany w 1792…
-
Ławy wioska, która ożywa raz w roku – Puszcza Kampinoska.
Lubię te wioski, których już nie ma, lubię usiąść sobie pod jabłonką, bo tyle po tych wioskach zostało, jabłonki, nagie sady, resztki fundamentów, pachnące bzy i fioletowe marcinki. Staram się spojrzeć na świat, no to miejsce oczami ludzi, którzy tu żyli i i myślę sobie czemu odeszli, czemu zostawili ten las. Czy jest coś piękniejszego niż las osnuty poranną mgła, czy jest piękniejszy zapach, niż zapach konwalii, najpiękniej pachną tuż przed zmierzchem i ta cisza. Do Ław idzie się zielonym szlakiem pieszym od parkingu w Roztoce lub niebieskim z Zaborowa. Z jednej i drugiej strony to godzina marszu – szeroką przesieką wśród sosnowego boru. Na mapie Ławy, podobno jak kilka…
-
Owce w Puszczy Kampinoskiej. Maleńka wioska z klimatem – Buda.
Wiosna już na dobre zawitała do Puszczy Kampinoskiej. Rano spadł deszcz, słońce przedarło się przez chmury. Chłód daje się jeszcze we znaki, marzną ręce. Lubię wiosnę, wszystko budzi się do życia. Las pachnie nadzieją. Trasa : Zaborów (niebieski szlak) – Wyględy Górne – Zaborów Leśny – Buda – Mariew (zielony rowerowy) – Wólka – Zaborów. Wyruszam niebieskim szlakiem, w kierunku miejscowości Wyględy Górne, samochód zostawiam na parkingu koło kościoła w Zaborowie. Dziś chcę odwiedzić maleńką miejscowość Buda, ponoć pasie się tam stadko owiec. Rok temu widziałam tam gęsi, na owce wtedy nie natrafiłam. Zobaczymy czy tym razem się uda. W okolicach Zaborowa wszystko kwitnie – Zaborów jest w bieli. Cmentarz…
-
Spacerkiem po górach „Karpaty”- Puszcza Kampinoska.
„Karpaty” bardzo lubię, to takie moje „przydomowe góry”, wystarczy, że wyjdę z domu, kilka kroków i jestem na niebieskim szlaku. Najczęściej wybieram niebieski szlak z Leszna i podążam nim na Zamczysko. Dziś będzie trochę dłuższa trasa, żółtym szlakiem z Leszna do Grabiny, później czerwonym do Zamczyska, powrót oczywiście niebieskim szlakiem przez Szymanówek do Leszna. Obszar Ochrony Ścisłej „Karpaty” wygląda szczególnie pięknie wiosną, najpierw kwitną tam zawilce, chwile później żółte kaczeńce , a w maju konwalie. Las pachnie wtedy nieziemsko. Na jesieni pięknie złocą się liście, rośnie tam dużo dębów, prawdziwa paleta barw. Trasa: żółtym szlakiem z Leszna do Grabiny, później czerwonym do Zamczyska, powrót do Leszna niebieskim szlakiem (długość ok…
-
Wycieczka wokół „Cyganki” i Zaborowa Leśnego – Puszcza Kampinoska.
W tym roku wiosna nieśmiało zagląda do Puszczy, ciągle droczy się z zimą. Las pachnie wilgocią, niebo wiecznie kłoci się ze słońcem. W lesie cisza, gałązki jeszcze nagie, liście nie szumią na wietrze. Co jakiś czas wiatr podrywa tylko resztki zasuszonych liści z ziemi, biedne starają się zatańczyć na wietrze. Wszystko ma swój czas, po zimie przyjdzie wreszcie upragniona wiosna i przyroda odrodzi się na nowo, las znowu będzie pachniał bzem i konwaliami, liście zaszumią na wietrze. Puszcza Kampinoska jest wyjątkowa, pachnie bzem, to namacalna pamiątka po ludziach, którzy tu żyli, urodzili się i wychowali. Po ich domostwach pozostały już tylko fundamenty, piwnice ziemne, które służą teraz za zimowisko dla…
-
Przez „Łysą Górę” niebieskim szlakiem z Leszna do Zaborowa -Puszcza Kampinoska.
Na „Łysej Górze” cisza i spokój, słychać tylko śpiew ptaków, po czarownicach śladów nie ma, ale jest fajna drewniana, zadaszona ławeczka, można się zatrzymać i wypić przepyszną kawę z termosu. Dziś w lesie wyjątkowo pusto, Wielka Sobota i chyba wszyscy krzątają się w domach. Piękne słońce, a nadawali brzydką pogodę, tylko wiatr jest bardzo zimy, wiosna ciągle jeszcze smacznie śpi. Z Leszna do Zaborowa niebieskim szlakiem jest 8,8 km. Chciała jeszcze odwiedzić Zaborów Leśny i miejscowość Buda, ale pogoda pokrzyżowała mi plany. Dzisiejsza wyprawa niebieskim szlakiem z Leszna przez „Łysą Górę”, „Zieloną Karczmę” do Zaborowa i z powrotem (18 km). Po około 5,2 km docieramy do opuszczonego domostwa w Uroczysku…
-
Kolejna wyprawa szlakiem opuszczonych domostw- Bieliny zapomniana wioska w Puszczy Kampinoskiej.
Znikają wioski a wraz z nimi znikają ludzie, czy to znaczy, że świat się zmienia ? Wiele miejscowości w Puszczy Kampinoskiej znikło już nawet z map, a o ich mieszkańcach przypominają już tylko pozostałości fundamentów i krzewy bzu. Piwnice ziemne już nie pamiętają zapachu ziemniaków, buraków i warzyw, służą teraz za zimowiska dla nietoperzy. Przy niektórych z nich od końca wakacji do pierwszych przymrozków kwitną Marcinki. Dziś las jest nijaki, nie pachnie bzem ni konwaliami, słońce też posmutniało i nie chce wyjść zza chmur. Niebo straszy deszczem. Bieliny jak dotrzeć ?: Najłatwiej z Granicy. Osoby bez samochodu mogą dotrzeć do Kampinosu z Leszna autobusem L29. Z Kampinosu do Granicy jest…
-
Zimowa Puszcza Kampinoska – Traktem Napoleońskim przez Miłosną Górkę do magicznej Dolinki Roztoki.
„Hu! hu! ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy, Mroźnym śniegiem w oczy prószy, Wichrem w polu gna! Nasza zima zła! Hu! hu! ha! Nasza zima zła! Płachta na niej długa, biała, W ręku gałąź oszroniała, A na plecach drwa… Nasza zima zła! Hu! hu! ha! Nasza zima zła! A my jej się nie boimy, Dalej śnieżkiem w plecy zimy, Niech pamiątkę ma. Nasza zima zła!” „Zła zima” Maria Konopnicka Na piosence dla dzieci „Hu hu ha nasza zima zła” wychowało się już kilka pokoleń Polaków. Chyba nie tylko ja tęskniłam za zimą, za śniegiem. W lesie dziś bardzo dużo ludzi, chyba wszyscy chcą się wreszcie nacieszyć…
-
Szlakiem Cmentarzy Ewangelickich i nieczynnej wąskotorówki – Puszcza Kampinoska.
W tamtym roku w Dzień Zaduszny odwiedziłam Cmentarze Ewangelickie znajdujące się w Puszczy Kampinoskiej. Myślę, że jeden z najciekawszych znajduje się w Wilkowie nad Wisłą. Groby były wysprzątane, na niektórych paliły się znicze. To taki żywy, namacalny znak, że ktoś o tych ludziach jednak ciągle jeszcze pamięta. Ale już te inne np. w Secyminie Nowym były zaniedbane i zapomniane. Mieszkańcy nie wiedzieli nawet nic o ich istnieniu. Wyszukując informacje na temat Olędrów (Mennonitów) natknęłam się na określenie „Bobry Pana Boga”. W Polsce nie brakowało przecież terenów zalewowych, czego przykładem są Żuławy. Polscy rolnicy mieli problem z uprawą tych terenów, zdecydowali się zezwolić na osadnictwo przybyszów w Niderlandów czy Fryzji. Tak…
-
Kampinoski Park Narodowy – szlakiem legend w krainie króla węży.
Dzisiejsza wyprawa po Puszczy Kampinoskiej będzie nietypowa, przeplatana radością i smutkiem. Zupełnie tak jak to bywa w życiu, jest dobro wiec musi istnieć i zło, jest radość i jest smutek, człowiek całe życie stara się łapać tak bardzo ulotne chwile szczęścia. Bywają też takie dni, kiedy trzeba się zatrzymać, pomyśleć, powspominać i „wyruszyć” w podróż, otworzyć wrota do krainy baśni i legend. Trasa: Cmentarz Palmiry – „Pomnik Jerzyków”- Posada Sieraków – Kamień Witolda Płapisa – Kamień Zboińskiego – Dziekanów Leśny Cmentarz Kolonistów – Sadowa – Mogilny Mostek – Cmentarz Palmiry. „Łatwiej jest mówić o Polsce, trudniej dla niej pracować, jeszcze trudniej umrzeć, a najtrudniej cierpieć …” Te słowa widnieją przy…