-
Szopka, karuzela i osioł Franek. „Karuzela, karuzela na Bielanach”.
Las bielański na pewno pamięta czasy w których pierwsi mnisi kamedulscy Kongregacji Monte Corona zostali sprowadzeni na Polkowską Górę. Historia tego zgromadzenia zakonnego na terenach przy obecnej ulicy Dewajtis zaczyna się w 1639 r. kiedy to król Władysław IV Waza dokonał pierwszej fundacji na rzecz powstania pustelni położonej na skraju dawnej Puszczy Mazowieckiej. Drewniany kościół oraz domki pustelnicze zostały wybudowane jako wotum za zwycięstwo w kampanii smoleńskiej. Na kartach historii jako główni królewscy fundatorzy zapisali się także Jan Kazimierz oraz Michał Korybut Wiśniowiecki. Królewie za swoją dobroczynność zostali uwiecznieni na tablicach kommemoracyjnych, które znajdują przy wejściu do prezbiterium kościoła. Budowa zespołu klasztornego odbywała się etapowo. Wraz z rozwojem zgromadzenia drewniane domki zamieniano na murowane eremy. Każda przebudowa eremu miała osobnego fundatora, poza królem dofinansowania dokonali miedzy innymi: królewicz Jan Kazimierz, bp Ferdynand Karol Waza, kanclerz wielki koronny Jerzy Ossoliński,…
-
Długosiodło miejscowość pełna kolorów – Kurpie Puszcza Biała.
Pod koniec sierpnia zeszłego roku odwiedziłam Kurpiowszczyznę, wybrałam trasę samochodową „Drewniane Mazowsze” ( cała relacja już niebawem w oddzielnym wpisie). Przygodę z Kuriami rozpoczęłam w Długosiodle, nie pomyślałam, że w tej uroczej miejscowości możną spotkać taką ilość zabytków. Przy neogotyckim kościele świętego Rocha zachowała się jedyna drewniana kostnica na terenie województwa mazowieckiego. Choć sam budynek jest XIX wieczny, zawiera w sobie gotyckie drzwi z pięknymi ukuciami. Przy kościele znajduje się też najstarszy dąb na terenie województwa mazowieckiego. Dąb Jan został posadzony w 1481 roku. Tuż za ogrodzeniem kościoła znajduje się niewielka chata kurpiowska, taki mały skansen. Prawdziwa perełka to ogromny mural, który powstawał kilka lat. Ekipa artystów tworzyła to dzieło…
-
Odchodzi zima z Puszczy Kampinoskiej. Stogi siana i wierzby głowiaste – malowniczy krajobraz Mazowsza.
Krajobraz to nie tylko to, co widzimy. To szum sosen, kumkanie żab, plusk fal, klekot bocianów. Zapach skoszonej trawy, mokrej ściółki w lesie, nagrzanej kory. Wierzby głowiaste, charakterystyczne stogi siana, mozaika pól i pastwisk – to cechy tradycyjnego mazowieckiego krajobrazu, dość dobrze zachowanego jeszcze na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego i w jego otulinie. Dziuplaste, świecące próchnem, rosnące na mokradłach wierzby od zawsze pobudzały ludzką wyobraźnię. lokowano w nich diabły i skarby. były bramą do tamtego świata. ale też od niepamiętnych czasów wierzbę uznawano za roślinę wiecznie miłującą życie i za jeden z ważniejszych atrybutów wiosny. wierzba kojarzy się także z inspirowaną ludową nutą muzyką Fryderyka Chopina. to symbol romantycznej natury Polaków, krajobrazu zarówno polskiego, jak…
-
Wokół Puszczy Kampinoskiej – kościół obronny św. Rocha i św. Jana Chrzciciela w Brochowie.
W planach mieliśmy wyjazd na swoje ukochane Podlasie, dokładnie do Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, ale wzrost zachorowań pokrzyżował nam plany. Dzisiejszy dzień spędziliśmy pod znakiem „Skarbów Mazowsza” Cudowny kościół św. Rocha i świętego Jana Chrzciciela w Brochowie, Klasztor w Czerwińsku i drewniany kościół św. Leonarda w Chociszewie, który do złudzenia przypominał mi cerkiew świętego Michała Archanioła w Trześciance, przez moment poczułam się jak na Podlasiu. Łyk historii Brochów na kartach historii pojawił się po raz pierwszy w roku 1113, w związku z drewnianym kościółkiem wybudowanym tu kilkanaście lat wcześniej. W 1331 drewnianą świątynię zastąpił – wzniesiony z fundacji książąt mazowieckich przez rycerza Andrzeja z Dinheim – kościół murowany. Po…
-
Wiatraki i drewniane chaty w Muzeum Wsi Radomskiej – Radom.
Na powierzchni 32,5 ha zestawiono 80 obiektów dawnego budownictwa wiejskiego i zgromadzono 16 000 eksponatów, wśród których na szczególną uwagę zasługują pojazdy, maszyny rolnicze, naczynia miedziane, narzędzia pszczelarskie, sztuka lodowa. Muzealne budynki zostały wkomponowane w typowy dla południowego Mazowsza krajobraz, który o każdej porze roku urzeka swym pięknem. Mieszany las, rzeka, pagórki, pola, sady oraz zwierzęta są ozdobą radomskiego skansenu. Muzeum przygotowuje dla zwiedzających wystawy stałe i czasowe. Ekspozycja stałe prezentują wnętrza wiejskich budynków wyposażone w przedmioty używane przez mieszkańców wsi. Oprócz wnętrz stale pokazywane są dwie wystawy: „Ekspozycja uli” oraz, „Historia narzędzi i maszyn rolniczych”. Ekspozycje czasowe organizowane są w spichlerzu dworskim z Wilkowa oraz w Domu Ludowym z…
-
Łazienki Królewskie – najpiękniejszy park Warszawy w zimowej scenerii.
Lewis napisał, że pierwsza opowieść o Narni, Lew Czarownica i stara szafa, przyszła do niego z jednego zdjęcia, które miał w głowie. Zapamiętał fauna niosącego parasol i pączki przez zaśnieżony las. Tym samym Tumnus stał się pierwszą inspiracja dla całej serii Narnia. Ja przed oczami mam rzeźbę, która przedstawia śmiejącego się satyra, który trzyma w pasie nagą kobietę. Ma ona długie włosy, jakby rozwiane w tanecznym szale. Bachantka chwyta partnera za szyję. Satyr trzyma w drugiej ręce kiść winogron, które zbliża do ust menady. Być może rzeźba była wzorowana na marmurowej grupie o tytule Accipe daque (łac. Przyjmij i daj), autorstwa XVIII-wiecznego wybitnego francuskiego rzeźbiarza, Étienne’a Maurice’a Falconeta. Stanisław August miał ją w swojej kolekcji. Była…
-
Kolejna wyprawa szlakiem opuszczonych domostw- Bieliny zapomniana wioska w Puszczy Kampinoskiej.
Znikają wioski a wraz z nimi znikają ludzie, czy to znaczy, że świat się zmienia ? Wiele miejscowości w Puszczy Kampinoskiej znikło już nawet z map, a o ich mieszkańcach przypominają już tylko pozostałości fundamentów i krzewy bzu. Piwnice ziemne już nie pamiętają zapachu ziemniaków, buraków i warzyw, służą teraz za zimowiska dla nietoperzy. Przy niektórych z nich od końca wakacji do pierwszych przymrozków kwitną Marcinki. Dziś las jest nijaki, nie pachnie bzem ni konwaliami, słońce też posmutniało i nie chce wyjść zza chmur. Niebo straszy deszczem. Bieliny jak dotrzeć ?: Najłatwiej z Granicy. Osoby bez samochodu mogą dotrzeć do Kampinosu z Leszna autobusem L29. Z Kampinosu do Granicy jest…
-
Rezerwat przyrody „Bocianowskie Bagno” – tam gdzie niebo lekko dotyka wody.
Połowa stycznia, dni są jeszcze krótkie, a do tego słońce ciągle chowa się za chmury. Do rezerwatu „Bocianowskie Bagno” dotarliśmy już po czternastej. Przy drodze z Celestynowa do Kołbieli, na terenach leśnych należących do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, po lewej stronie znajduje się nieduży parking z wiatą piknikową. Tu zostawiliśmy samochód, szkoda, że przy parkingu nie ma tablicy informacyjnej o ścieżce dydaktycznej, kierunku zwiedzania. Wyruszamy przed siebie zielonym szlakiem. Jest już późno, a o szesnastej zrobi się już ciemno. Lubię mieć zawsze ze sobą mapę, wtedy czuję się o wiele bezpieczniej. Po kilkunastu metrach mijamy paśnik i kolejną wiatę piknikową. Kilka metrów dalej zielony szlak skręca w prawo. Droga doprowadza nas…
-
Bagno Całowanie – wyprawa w poszukiwaniu najładniejszych torfowisk na Mazowszu.
Już prawie połowa stycznia, a słońce leniwie nie chce wyjść zza chmur, jakby się czegoś bało. Dni są ciągle szare, czasami mam wrażenie, że to późna jesień a nie środek zimy. Już chyba wszyscy z utęsknieniem czekamy na pierwszy śnieg. Rano jest tak ciemno, że nie chce mi się wstawać, zapach świeżo parzonej kawy trochę mnie rozbudził. Bez przekonania pakuję plecak, zabieram dwa termosy z gorącą herbatą, suszone śliwki, kabanosy, żółty ser i pokrojoną w kawałki paprykę. Po drodze musimy wstąpić do piekarni, świeże bułki z dynią i z oliwkami smakują najlepiej. Wyruszamy w kierunku Otwocka w poszukiwaniu najładniejszych torfowisk na Mazowszu. Nastawiam nawigację na Bagno Całowanie, 05-480 Pękatka. Mamy…
-
„Łużowa Góra” ścieżka spacerowa – Puszcza Kampinoska.
Stary Rok nauczył mnie, że w życiu nie ma co planować, ale zawsze warto marzyć. Pierwszy dzień Nowego Roku rozpoczęliśmy od spaceru po Naszej ukochanej Puszczy Kampinoskiej. Tak sobie pomyślałam, że skoro nie ma śniegu, a ta zima jest wyjątkowo deszczowa, ciężko też o słoneczne dni to trzeba planować raczej krótkie spacery . Na niepewną pogodę dobrym rozwiązaniem są ścieżki dydaktyczne, których różnorodność tematyczna pozwala poznać zakątki Puszczy Kampinoskiej pod względem przyrodniczym, geologicznym, kulturowym i historycznym. Przebieg znacznej części ścieżek pokrywa się ze szlakami turystycznymi, większość rozpoczyna się przy parkingach, a część z nich posiada infrastrukturę turystyczną (wiaty, kładki). Zapraszam na pierwszą wyprawę „ścieżką spacerową przez Łużową Górę”. Ma ona…